Emocje w Torwarze sięgnęły zenitu! Projekt pokonał Skrę po niesamowitym tie-breaku

Projekt Warszawa wygrał z PGE Skrą Bełchatów 3:2 w meczu 21. kolejki PlusLigi. Największe emocje przyniósł zwycięski tie-break, który rozstrzygnął się dopiero przy wyniku 27:25 na oczach ponad 4000 kibiców.

Od początku wysokie tempo swoim rywalom narzucili siatkarze Projektu, którzy w początkowej fazie seta prowadzili już 8:5. Goście po niemrawym początku ruszyli z odsieczą, a po asie serwisowym w wykonaniu Mateusza Bieńka na tablicy wyników pojawił się rezultat 18:18. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali bełchatowianie wygrywając 25:22.

Drugi set to z kolei znacznie lepsza gra Projektu, który szybko przejął inicjatywę i nie pozwalał odebrać sobie wypracowanej przewagi. Świetnie prezentowali się Linus Weber i Kevin Tillie, ale w końcu nadmiarowe punkty po stronie Projektu szybko stopniały i mieliśmy na tablicy wynik 18:18. W końcówce więcej błędów popełniali goście, a jeden z nich zakończył partię wynikiem 25:22 dla gospodarzy.

Trzecia partia to powtórka obu poprzednich partii, ale tym razem górą byli bełchatowianie, którzy dzięki dobrym atakom Lukasa Vasiny i Wiktora Musiała wypracowali sobie prowadzenie. Seta atakiem z lewego skrzydła podsumował Filippo Lanza i to goście mieli wynik 2:1 na swoim koncie.

Gospodarze nie zamierzali odpuszczać. Rozpoczynając seta od prowadzenia 4:0 narzucili swoim rywalom twarde warunki, którym goście potrafili mimo wszystko sprostać. Na 17:17 swoją drużynę wyprowadził Lanza, ale więcej zimnej krwi na samym finiszu wykazali warszawianie, a konkretnie Piotr Nowakowski, który asem serwisowym zakończył partię wynikiem 25:21. To oznaczało, że wszystko rozstrzygnie się w tie-breaku.

Tie-break to prawdziwa kwintesencja siatkówki, a w ciągu tego seta wydarzyło się więcej niż podczas poprzednich czterech partii. Warszawianie najpierw przegrywali czterema punktami, aby doprowadzić do wyrównania na 10:9. Końcówka to już majstersztyk w wykonaniu obu ekip, które szły punkt za punkt, aż do stanu… 25:25. Dopiero błąd Lanzy na skrzydle ustalił wynik seta na 27:25 dla Projektu i całego meczu na 3:2.

Projekt Warszawa – PGE Skra Bełchatów 3:2 (22:25, 25:22, 22:25, 25:21, 27:25)

MVP: Damian Wojtaszek

Projekt Warszawa: Jan Firlej, Piotr Nowakowski, Jurij Semeniuk, Artur Szalpuk, Kevin Tillie, Linus Weber – Damian Wojtaszek (libero) – Igor Grobelny, Jakub Kowalczyk, Dawid Pawlun

PGE Skra Bełchatów: Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Filippo Lanza, Grzegorz Łomacz, Wiktor Musiał, Lukas Vasina – Jędrzej Gruszczyński (libero) – Aleksandar Atanasijevic, Mihajlo Mitic.