Projekt Warszawa przedłuża serię zwycięstw. BBTS pokonany.

Projekt Warszawa pokonał BBTS Bielsko-Biała 3:1 w wyjazdowym meczu 28. kolejki PlusLigi. Stołeczni siatkarze niespodziewanie przegrali pierwszego seta, ale szybko wrócili do gry i wywożą trzy punkty do Warszawy. Wygrana w Hali Pod Dębowcem była 12. zwycięstwem z rzędu podopiecznych trenera Piotra Grabana.

Pierwszy całkowicie nie udał się zawodnikom Projektu Warszawa. Stołeczni siatkarze popełniali niewymuszone błędy oraz często mylili się w polu serwisowym, z kolei ekipa gospodarzy prezentowała wysoki poziom gry i dominowała na boisku. Szczególnie dobrze spisywał się atakujący Daulton Sinouski, który punktował zarówno w ataku jak i serwisie. Taki przebieg premierowej partii oznaczał, że to BBTS niespodziewanie wygrał i było to zwycięstwo pokaźnych rozmiarów – 25:15.

Drugi set przyniósł zmiany po stronie przyjezdnych. Igora Grobelnego na pozycji przyjmującego zastąpił Mateusz Janikowski, a wyraźnie rozdrażnieni przebiegiem pierwszego seta warszawianie ruszyli z pasją na swoich rywali. Tym razem role się odwróciły i to stołeczni zdominowali swoich rywali. Świetnie prezentowali się Artur Szalpuk oraz wspomniany Janikowski, a punkty dokładał również Niels Klapwijk. Dobra gra Projektu pozwoliła rozstrzygnąć losy drugiego seta przy wyniku 13:25.

Trzeci set to już znacznie bardziej wyrównana rywalizacja obu ekip. Trener Piotr Graban wciąż rotował składem, a na parkiecie zameldowali się Linus Weber i Jurij Semeniuk. Oba zespoły toczyły równą walkę przez większość trzeciej partii, ale końcówka należała do Projektu Warszawa. BBTS popełniał sporo błędów przy zagrywce Jana Firleja, a ostatni punkt należał do Szalpuka, który popisał się efektownym atakiem.

W czwartym secie dominacja Projektu zarysowała się jeszcze mocniej. Wypracowana od początku przewaga pozwalała ryzykować w każdym elemencie oraz zaprezentować najbardziej widowiskową siatkówkę. Ofensywne zapędy rywali efektownie hamował na środku Semeniuk, a z kolei w ataku brylował Weber. Po drugiej stronie jakikolwiek kontakt z rywalem starał się utrzymywać doświadczony Konstantin Cupković, ale to było zbyt mało na rozpędzony Projekt. Stołeczna drużyna wygrała 3:1 i utrzymała niesamowitą serię zwycięstw z rzędu, która aktualnie wynosi 12 spotkań bez porażki.

W ostatnim meczu domowym warszawian w rundzie zasadniczej w niedzielę 26 marca o godz. 20.30 w hali COS Torwar Projekt Warszawa podejmie PSG Stal Nysę. Zapowiada się emocjonujące spotkanie, bo oba zespoły mają o co walczyć – Projekt o rozstawienie w play off, a Nysa o awans do tej fazy rozgrywek. Bilety są jeszcze dostępne na eBilet.pl.

BBTS Bielsko-Biała – Projekt Warszawa 1:3 (25:15, 13:25, 21:25, 17:25)

MVP: Jan Firlej

BBTS Bielsko-Biała: Konrad Formela, Wojciech Siek, Daulton Sinoski, Konstantin Cupkovic, Dawid Woch, Arshdeep Dosanjh – Bartosz Fijałek (libero) – Bartosz Fijałek (libero), Radosław Puczkowski, Adrian Hunek, Ovidiu-Costi Darlaczi, Radosław Gil

Projekt Warszawa: Jan Firlej, Igor Grobelny, Piotr Nowakowski, Niels Klapwijk, Artur Szalpuk, Andrzej Wrona – Dominik Jaglarski (libero) – Jakub Kowalczyk, Mateusz Janikowski, Jurij Semeniuk, Linus Weber