Projekt Warszawa wraca z Nysy z kompletem punktów
W 14. kolejce PlusLigi Projekt Warszawa pewnie pokonał na wyjeździe 3:1 (18:25, 25:21, 25:15, 25:20) PSG Stal Nysę. Najlepszym zawodnikiem spotkania został atakujący zespołu ze stolicy Niels Klapwijk. To jego pierwsza statuetka MVP.
W pierwszym pojedynku 14. kolejki PlusLigi ósma w tabeli PSG Stal Nysa podejmowała zajmujący 10. miejsce Projekt Warszawa. Zespoły dzieliły zaledwie 3 punkty i warszawianie mieli świadomość, że w przypadku zwycięstwa mogą wskoczyć „nad kreskę” do strefy play off.
Warszawianie źle weszli w mecz i mieli duże problemy ze skończeniem ataków. Tylko na początku pierwszego seta drużyny toczyły wyrównany bój punkt za punkt. Siatkarze Nysy zanotowali w pierwszym secie aż 4 asy serwisowe, popełniając przy tym tylko 3 błędy w zagrywce. Przy prowadzeniu gospodarzy 10:7 prowadzący swój pierwszy mecz na wyjeździe Piotr Graban wziął czas dla drużyny ze stolicy. Jednak nie na wiele to się zdało i przy stanie 14:8 dla Nysy trener warszawian ponownie poprosił o przerwę w grze. Do końca pierwszej odsłony gospodarze utrzymywali już jednak bezpieczne, kilkupunktowe prowadzenie i ostatecznie set zakończył się ich pewnym zwycięstwem do 18.
W drugiej odsłonie siatkarze Projektu zdecydowanie poprawili jakość przyjęcia, co od razu dało efekt. Warszawianie złapali dobry rytm gry i systematycznie powiększali przewagę. Po skutecznym ataku Klapwijka na tablicy pojawił się wynik 15:10. Holender punktował zarówno z zagrywki, jak i z ataku. As serwisowy Jakuba Kowalczyka dał prowadzenie Projektowi 21:16, a skutecznym atakiem seta zakończył Andrzej Wrona wyrównując stan meczu na 1:1.
Kolejna partia to od początku wymiana ciosów po obu stronach. Od stanu 10:8 przyjezdni zaczęli jednak szybko powiększać swoją przewagę. Dobrą dyspozycję utrzymywał Niels Klapwijk, a jego 76% skuteczności w ataku istotnie przyczyniło się do objęcia wysokiego prowadzenia warszawian. Przy stanie 22:14 dla gości Holendra zastąpił wracający do składu po chorobie nominalny pierwszy atakujący Projektu Linus Weber. Mocny atak Kevina Tillie zakończył trzeciego seta, w którym warszawianie zmiażdżyli gospodarzy do 15.
W czwartej odsłonie najlepszy dzisiaj w zespole gospodarzy Gierżot próbował jeszcze swoją grą poderwać kolegów do walki. Jednak siatkarze Projektu utrzymali wysoką jakość gry z trzeciego seta. Klapwijk wyprowadził swój zespół na prowadzenie 8:5, atakując skutecznie po raz 10. na 11. prób! Od stanu 13:8 Projekt Warszawa miał już pełną kontrolę nad przebiegiem spotkania, prowadząc 5-6 punktami. Kiedy asem serwisowym Artur Szalpuk wyprowadził swój zespół na 20:12, wydawało się, że siatkarze Nysy stracili już wiarę w zwycięstwo. Poderwali się jednak jeszcze do walki zmniejszając stratę do 4 oczek. Ostatecznie zepsuta zagrywka gospodarzy zakończyła seta wynikiem 25:20 dla Projektu i cały mecz 3:1.
Komentujący mecz na antenie Polsatu Sport Adam Romański uznał, że Klapwijk miał dzisiaj „złoty dotyk” i wszystko, czego dotknął, zamieniał w złoto. Nic dziwnego więc, że Holender został uznany za najbardziej wartościowego gracza meczu.
Projekt Warszawa – PSG Stal Nysa 1:3 (18:25, 25:21, 25:15, 25:20)
MVP: Niels Klapwijk
PSG Stal Nysa: Tsimafei Zhukouski, Kamil Kwasowski, Jakub Abramowicz, Wassim Ben Tara, Michał Gierżot, Nicolas Zerba, Kamil Dembiec (libero) oraz Kento Miyaura, Patryk Szczurek, Zouheir El Graoui, Dominik Kramczyński. Trener: Daniel Pliński.
Projekt Warszawa: Kevin Tillie, Piotr Nowakowski, Niels Klapwijk, Artur Szalpuk, Andrzej Wrona, Jan Firlej, Damian Wojtaszek (libero) oraz Igor Grobelny, Jakub Kowalczyk, Linus Weber, Jurij Semeniuk Trener: Piotr Graban.