Trwa sprzedaż biletów na mecz o brąz z Asseco Resovią Rzeszów

Projekt Warszawa i Asseco Resovia Rzeszów zmierzą się w decydującej rywalizacji o trzecie miejsce PlusLigi w sezonie 2023/24! Domowy mecz stołecznej drużyny z rzeszowskim rywalem odbędzie się w piątek 26 kwietnia o godz. 20:30 w hali COS Torwar. Bilety i wejściówki na mecz Projekt Warszawa – Asseco Resovia Rzeszów są już dostępne na eBilet.pl.
To będzie hitowe starcie, które zdecyduje o brązowym medalu PlusLigi w sezonie 2023/24! Już w piątek na boisko w hali COS Torwar wyjdą zawodnicy Projektu Warszawa oraz Asseco Resovii Rzeszów. Oba zespoły sięgnęły w tym sezonie po europejskie puchary – Projekt pokonał w wielkim finale Challenge Cup Vero Volley Monza i sięgnął po swoje pierwsze europejskie trofeum w historii, z kolei Asseco Resovia Rzeszów wygrała z SVG Luneburg sięgając po niezwykle cenny Puchar CEV.
W obu zespołach nie zabraknie również gwiazd światowej siatkówki. W drużynie Projektu Warszawa zobaczymy takich zawodników jak m.in. Artur Szalpuk, Bartłomiej Bołądź, Kevin Tillie, Jan Firlej czy Andrzej Wrona, z kolei w Asseco Resovii Rzeszów wystąpią mistrzowie świata – Jakub Kochanowski, Karol Kłos, Paweł Zatorski czy Fabian Drzyzga, a skład wzmocniony jest przecież reprezentantem USA – Toreyem DeFalco czy gwiazdą reprezentacji Słowenii – Klemenem Cebuljem. To oznacza, że szykuje się niesamowite starcie w Torwarze.
W drodze do meczu o trzecie miejsce obie ekipy równo rywalizowały ze sobą w tabeli. Projekt Warszawa zakończył rundę zasadniczą na trzecim miejscu i w ćwierćfinale pokonał Bogdankę LUK Lublin. W półfinale rywalem stołecznych siatkarzy była Aluron CMC Warta Zawiercie, która ostatecznie triumfowała i to ona zagra z Jastrzębskim Węglem w finale PlusLigi.
Asseco Resovia Rzeszów zakończyła rundę zasadniczą na czwartej lokacie i w ćwierćfinale rywalizowała z Treflem Gdańsk. Po niesamowitym występie Jakuba Buckiego i spółki to rzeszowianie awansowali do półfinału, gdzie stoczyli emocjonujące boje z Jastrzębskim Węglem. To jednak podopieczni trenera Marcelo Mendeza byli lepsi w dwumeczu i rzeszowianie będą musieli powalczyć o brązowy medal.