Deszcz im nie przeszkadzał. Siatkarze Projektu dobrze się bawili i pewnie wygrali
W pierwszym meczu w PreZero Grand Prix PLS 2021 siatkarze Projektu Warszawa zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Bez najmniejszych problemów pokonali Trefl Royal Seafood Gdańsk i awansowali do kolejnej rundy.
– Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa. Dobrze jest zainaugurować taki turniej wygraną. Mnie osobiście cieszy dobra dyspozycja chłopaków, bo widziałem, że są w świetnej formie fizycznej. To dobry zwiastun przed nadchodzącym sezonem i okresem przygotowawczym. W piątek czeka nas mecz z drużyną z Nysy i miejmy nadzieję, że także on zakończy się dla nas zwycięstwem – podsumował trener Karol Rędzioch, prowadzący Projekt Warszawa w rozgrywanym w Krakowie turnieju.
Rywalizacja warszawian z ekipą z Gdańska toczyła się w strugach deszczu. Siatkarzom Karola Rędziocha w ogóle to jednak nie przeszkadzało. – Nie ma dla nas żadnego znaczenia, czy gramy w deszczu, czy w ostrym słońcu. Jak już wychodzimy na piasek, to zawsze gra się nam przyjemnie. A we czterech walczy się troszeczkę łatwiej niż we dwóch – powiedział Bartosz Kwolek. – Doskonale się bawiliśmy i cieszymy się, że wygraliśmy. Dzięki temu możemy bawić się dalej. Turniej w Krakowie jest dla nas dobrym przetarciem przed przygotowaniami do nowego sezonu, które ruszają już w przyszłym tygodniu – dodał.
Podczas gry Bartosz Kwolek, Igor Grobelny, Michał Superlak, Jakub Kowalczyk i Jan Fornal rywalizują na plaży, ich koledzy w Warszawie rozpoczęli treningi na siłowni. – Myślę, że my również dziś albo jutro wybierzemy się w Krakowie na siłownię, żeby nie tracić dni. Okres przygotowawczy z pewnością zleci nam bardzo szybko. Chcemy wykorzystać go jak najlepiej – zadeklarował Kwolek, który nie może już doczekać się startujących w pierwszy weekend października rozgrywek PlusLigi. – Myślę, że będzie to fajny sezon – zakończył.
Fot. Piotr Sumara, PlusLiga.pl.