Jastrzębski Węgiel za mocny dla Projektu Warszawa w 9. kolejce PlusLigi
Projekt Warszawa przegrał z Jastrzębskim Węglem 1:3 w meczu 9. kolejki PlusLigi. MVP spotkania został francuski atakujący Stephen Boyer. To pierwsza porażka stołecznej drużyny na swoim terenie w tym sezonie.
Spotkanie znacznie lepiej rozpoczęli siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy przy zagrywce Benjamina Toniuttiego wypracowali sobie wysoką przewagę. Goście rzadko się mylili, z kolei po stronie warszawian było wiele niewymuszonych błędów. Wysoką formę w ataku i serwisie prezentował Stephen Boyer. W drugiej części seta trener Roberto Santilli wprowadził na boisko zmienników – Nielsa Klapwijka i Dawida Pawluna, a w miejsce Jurija Semeniuka wszedł Andrzej Wrona. Przy tak wysokim prowadzeniu gości nie mogło to już zmienić obrazu seta, który jastrzębianie wygrali do 11.
Stołeczni zawodnicy musieli się szybko otrząsnąć po blamażu w pierwszym secie. Trener Santilli pozostawił na boisku zmienników, co okazało się dobrym posunięciem. Po wyrównanym początku drugiego seta gra warszawskiej drużyny wyglądała coraz lepiej. Wysoką skuteczność w ataku prezentowali Wrona i Klapwijk, a Projekt zaczął odskakiwać rywalom. Asa serwisowego na 20:15 dołożył jeszcze Jakub Kowalczyk, ale dobra gra Stephena Boyer’a spowodowała, że siatkarze z Jastrzębia Zdroju zbliżyli się do warszawian na 21:23. W końcu błąd w serwisie gości dał wygraną w drugim secie zawodnikom Projektu.
W trzeciej partii przewagę szybko wypracowali jastrzębianie, którzy coraz bardziej odskakiwali graczom z Warszawy. Projekt popełniał znów wiele błędów własnych, a po stronie przyjezdnych brylował Boyer. Dobra i skuteczna gra gości w ataku zaprocentowała, w efekcie czego na tablicy wyników widniał rezultat 21:25. Jastrzębski Węgiel dzielił już tylko set od zwycięstwa w całym spotkaniu.
Czwarta partia to już całkowita kontrola gości. Udane otwarcie to znów popis Boyer’a, który dwoma asami wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 6:2. Jastrzębski Węgiel grał efektywnie, ale również efektownie, a w ataku znalazł się nawet… Toniutti. Dodatkowo raz na kompletnie czystej siatce siatkarskim „gwoździem” popisał się Tomasz Fornal. Czwartego seta i cały mecz zakończył skutecznym atakiem Boyer, który został wybrany najlepszym zawodnikiem sobotniego pojedynku w Arenie Ursynów. Był to pierwszy przegrany mecz Projektu Warszawa w swojej hali w tym sezonie.
Warta odnotowania pozostaje frekwencja w Arenie Ursynów. Hala wypełniła się w 100 proc., łącznie z dodatkowymi trybunami na parkiecie, a zmagania obu drużyn śledziło na żywo 2015 osób.